Piłka nożna
Betclic 2. Liga
Świt Szczecin – Skra Częstochowa
2:0
finał (1:0)
07.09.2024, 16:00 • Stadion Miejski, Skolwin • Sebastian
BETFAN: 1.72 3.6 4.55 kursy aktywne: BETFAN • Kursy przedmeczowe: 1.72 - 3.6 - 4.55
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyŚwit Szczecin – Skra Częstochowa
2:0
finał (1:0)
Gole: 22. Kapelusz, 64. Straus
Kartki: 59. . (SKC), 80. Sobczak (SKC)
Spudłowany karny!:
Świt Szczecin:
Sandach – Remisz, Wojdak, Góral – Nowicki (77. Nowak), Kasprzak, Kort (85. Kalenik), Straus – Kisły (85. Fornalik), Koziara (77. Święty) – Kapelusz (90. Ropski).
Zmiany: Michalski – Spychała, Ropski, Święty, Nowak, Kalenik, Fornalik, Janiszewski, Aftyka.
Trener: Tomasz Kafarski
Skra Częstochowa:
Kramarz – Lorenc, Kucharczyk (62. Wróbel), Magnuszewski – Winciersz (46. Sobczak), Ławrynowicz (74. Noworyta), Stec, Niedbała (62. Leśniak-Paduch), Kaczorowski (83. Owczarek) – Nocoń, Stangret.
Zmiany: Garstkiewicz – Owczarek, Wróbel, Noworyta, Kaczmarek, Leśniak-Paduch, Sobczak.
Trener: Dariusz Rolak
Sędziowie: Kornel Paszkiewicz (Wrocław)
Widownia:
90
Kapelusz opuszcza boisko a pojawia się na nim Ropski.
85
Kort opuszcza boisko a pojawia się na nim Kalenik.
85
Kisły opuszcza boisko a pojawia się na nim Fornalik.
83
Kaczorowski opuszcza boisko a pojawia się na nim Owczarek.
80
77
Nowicki opuszcza boisko a pojawia się na nim Nowak.
77
Koziara opuszcza boisko a pojawia się na nim Święty.
76
74
Ławrynowicz opuszcza boisko a pojawia się na nim Noworyta.
64
Gola strzelił JONATAN STRAUS!
Po nieco ponad godzinie meczu jest podwojenie prowadzenia przez zawodników Świtu Szczecin. Podanie przed polem karnym dostał Jonatan Straus i nie zastanawiał się długo nad sposobem zakończenia ataku. Kąśliwe uderzenie zza szesnastki zaskoczyło Filipa Kramarza!
62
Niedbała opuszcza boisko a pojawia się na nim Leśniak-Paduch.
62
Kucharczyk opuszcza boisko a pojawia się na nim Wróbel.
59
56
46
Winciersz opuszcza boisko a pojawia się na nim Sobczak.
22
Gola strzelił SZYMON KAPELUSZ!
Świt Szczecin na prowadzeniu. Radość Tomasza Kafarskiego i jego zawodników. Tuż przed półmetkiem w pierwszej połowie Szymon Kapelusz oderwał się od obrońców i sprytnie strącić piłkę do siatki po dośrodkowaniu z lewej strony boiska.
10
7