Legia Warszawa – Motor Lublin

5:2

finał (2:1)

Statystyki Gamecenter

Statystyki konkurencji

01.09.2024, 14:45 • Stadion Wojska Polskiego, Warszawa • 7. kolejka • Krzysztof Sarna (@KrzysztofSarnaa)

Relację przeprowadził dla Państwa Krzysztof Sarna (16:51:50)

Serdecznie dziękujemy Państwu za wspólnie spędzony czas i zapraszamy na kolejne sportowe emocje na łamach lajfów!

Posiadanie piłki: 58 % : 48 %.
Strzały celne: 9:5.
Strzały niecelne: 1:5.
Rzuty rożne: 5:6.
Spalone: 2:1.
Foule: 14:10.

Kończą się bardzo otwarte zawody w Warszawie, gdzie padło łącznie siedem bramek. Na nic zdało się solidne otwarcie Motoru, wszak Legioniści już do przerwy cieszyli się z prowadzenia. W samej końcówce nawet znaleźli argumenty, by szybko odpowiedzieć na straconą bramkę. Legia dopisuje 3 punkty do tabeli i posiada ich w sumie 14.

90+4

Koniec meczu.

90+4

Wybijają głową dośrodkowanie lublinian warszawianie. Kończy się spotkanie w Warszawie.

90+3

Dośrodkowanie Wolskiego, ale Ceglarz nie sięgnął piłki, którą sprzątnął mu Wszołek. Będzie rzut rożny dla Motoru.

90+1

90+1. Jean-Pierre NSAMÉ - 5:2

90+1

Gol dla Legii! Doczekał się! Z kontratakiem popędzili warszawianie. Gual zagrał bardzo daleko do Morishity, a ten z lewej strony pola karnego perfekcyjnie podał do Nsane, który tuż zza linii 5. metra zapakował piłkę do bramki.

Sędzia doliczył co najmniej 3 minuty.

90. Mbaye Jaques Ndiaye - 4:2

Gol dla Motoru! W ostatnich minutach trzykrotnie o sobie dawał znać Ndiaye. Legioniści stracili piłkę na własnej połowie po złym rozegraniu Wszołka, podając graczowi Motoru. Ten pewnie posłał piłkę do siatki strzelając po prostej w lewą stronę. Piłka weszła tuż obok słupka. Miał ją na ręce Tobiasz, ale był spóźniony.

Teraz Ndiaye przed jeszcze jedną szansą! Gracz Motoru ograł Tobiasza, ale wszystko uratował Barcia, zasłaniając krótki słupek. Będzie rzut rożny dla Motoru.

Ndiaye główkuje w polu karnym wprost w ręce Tobiasza.

Powtórka wykazała, że Nsame minimalnie znajdował się na spalonym, przekraczając zaledwie linię czubkiem buta.

Niesamowicie przy piłce utrzymywał się Morishita, którego strzał, ale szybko dystans skrócił Brkić. Morishita jednak nadal utrzymywał się przy piłce, zagrywając po czasie do Nsame. Ten wpakował piłkę do siatki, ale znajdował się na spalonym, sędzia od razu podniósł chorągiewkę.

Celhaka fauluje Wolskiego.

Kubica zdecydowanie przestrzelił.

Wkręcał piłkę Ceglarz, ale dobrze interweniują Legioniści.

Legia Warszawa – Motor Lublin

5:2

finał (2:1)

Powrót do relacji

Gole: 30. Kapustka, 36. Wszołek (kar.), 48. Alfarela, 69. Kapustka, 90+1. Nsamé – 9. Rudol, 90. Ndiaye

Kartki: 5. Gonçalves (LEG), 45+4. Luquinhas (LEG), 53. Vinagre (LEG), 79. Augustyniak (LEG) – 40. Ndiaye (MOT), 45. Rudol (MOT), 56. Ceglarz (MOT)

Spudłowany karny!: 16. Pekhart (LEG), bramkarz Brkić obrona

Posiadanie piłki: 58 % : 48 %.
Strzały celne: 9:5. Strzały niecelne: 1:5. Rzuty rożne: 5:6. Spalone: 2:1. Foule: 14:10.

Legia Warszawa: Tobiasz – Barcia, Ziółkowski, Augustyniak – Luquinhas (70. Morishita), Vinagre, Kapustka, Gonçalves (58. Çelhaka), Wszołek – Alfarela (58. Gual), Pekhart (70. Nsamé).
Zmiany: Kobylak – Chodyna, Kapuadi, Pankov, W. Urbański.
Trener: Goncalo Feio

Motor Lublin: Brkić – Rudol (64. Simon), Stolarski (46. F. Wójcik), Luberecki, Najemski – Scalet (46. Samper), B. Wolski, Caliskaner (77. Kubica) – Mráz (64. Simon), Ceglarz, Ndiaye.
Zmiany: Rosa – Bartoš, M. Król, Romanowski.
Trener: Mateusz Stolarski

Sędziowie:
Sędzia główny: Damian Kos
Asystenci: Bartosz Heinig, Dariusz Bohonos
Techniczny: Filip Kaliszewski