Piłka nożna
Betclic 1 Liga
Warta Poznań – ŁKS Łódź
2:4
finał (0:2)
20.08.2024, 20:30 • Grodzisk Wielkopolski • Runda 6 • Adrian Somorowski
BETFAN: 2.66 3.3 2.56 kursy aktywne: BETFAN • Kursy przedmeczowe: 2.66 - 3.3 - 2.56
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyWarta Poznań – ŁKS Łódź
2:4
finał (0:2)
Gole: 49. Bartkowski, 55. Szeliga – 32. Arasa, 34. Młynarczyk, 51. Feiertag, 75. Mokrzycki
Kartki: 73. Jóźwicki (WAR) – 21. Mihajlević (LKS), 84. Feiertag (LKS)
Spudłowany karny!:
Warta Poznań:
Grobelny – Bartkowski (79' Michalski), Wojcinowicz, Pleśnierowicz (46' Przybyłko) – Szeliga, Żurawski (46' Pawłowski), Tkaczuk (87' Sarbinowski), Waluś (46' Jóźwicki), Kiełb – Firlej, Adamski
Zmiany: Przybylak, Norkowski, Maćkowiak, Gąska
Trener: Piotr Jacek
ŁKS Łódź:
Bomba – Dankowski, Gulen, Mihajlević (80' Tutyskinas), Głowacki – Mokrzycki, Kupczak, Łabędzki (67' Wysokiński) – Arasa (90' Ibe-Torti), Feiertag, Młynarczyk (67' Zając)
Zmiany: Idasiak, Zając, Wysokiński, Iwańczyk, Louveau, Pawlak
Trener: Jakub Dziółka
Sędziowie:
Sędzia główny: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Asystenci: Marcin, Lisowski, Maciej Kosarzecki
Sędzia techniczny: Aleksander Borowiak
VAR i AVAR: Damian Sylwestrzak, Radosław Trochimiuk
Widownia:
75
75. MOKRZYCKI - 2:4
75
Świetnie wpadł w pole karne na lewym skrzydle Zając, wyłożył piłkę na 13-14. metr MICHAŁOWI MOKRZYCKIEMU, a ten uderzeniem z pierwszej piłki pokonał Grobelnego!
55
55. SZELIGA - 2:3
55
Świetne crossowe podanie Pawłowskiego w kierunku BARTOSZA SZELIGI. Ten przełożył piłkę na lewą nogę i pokonał Bombę!
51
Tym razem STEFAN FEIERTAG wykorzystał dogranie Mokrzyckiego, który przejął piłkę w polu karnym i dobrym dograniem obsłużył snajpera łodzian. Pewny strzał pod poprzeczkę!
49
Niepewnie wyszedł do piłki Bomba i w całym zamieszaniu najlepiej odnalazł się JAKUB BARTKOWSKI!
34
34. MŁYNARCZYK - 0:2
34
Błyskawiczne dwa ciosy gości! Arasa zagrał wzdłuż bramki do ANTONIEGO MŁYNARCZYKA, a ten zwiódł Szeligę i huknął pod poprzeczkę!
32
Kupczak przechwycił piłkę na połowie rywali. Prostopadłym podaniem uruchomił ANDREU ARASĘ, który uderzeniem po dalszym słupku pokonał Grobelnego.