2:2
finał (1:1)
22.11.2024, 20:30 • Chorten Arena, Białystok • Runda 16 • Sebastian
Jagiellonia Białystok – Śląsk Wrocław
2:2
finał (1:1)
Gole: 39. Diaby-Fadiga, 70. Imaz Ballesté – 34. Ortiz, 88. Jezierski
Kartki: 75. Pokorny (SLA)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 53 % : 47 %.
Strzały celne: 6:10. Strzały niecelne: 4:9. Rzuty rożne: 6:5. Spalone: 1:4. Foule: 12:13.
Jagiellonia Białystok:
S. Abramowicz – Kováčik, Diéguez, Skrzypczak, Moutinho (49. Polak) – Nené (66. Nguiamba), Kubicki (66. Listkowski) – Hansen (66. Villar), Imaz Ballesté (C), Čurlinov (86. Stojinović) – Diaby-Fadiga.
Zmiany: Stryjek – Haliti, Pietuszewski, T. Silva.
Trener: Adrian Siemieniec
Śląsk Wrocław:
Leszczyński – Szota (78. Matsenko), Paluszek, Petkov – Żukowski, Pokorny, Baluța (78. Jezierski), Bejger – Ortiz (68. Jasper), Samiec-Talar (90+1. Kurowski), Schwarz (C).
Zmiany: Loska – Wołczek, Ince, Petrov, Basse.
Trener: Michał Hetel
Sędziowie: Karol Arys (Szczecin)
Widownia:
88
88. Jakub JEZIERSKI - 2:2
88
Gola strzelił JAKUB JEZIERSKI!
Tym sposobem na wyrównanie okazało się rozegranie wewnątrz pola karnego przeciwnika. Pierwsze uderzenie Sylvestra Jaspera zostało jeszcze zatrzymana, ale dobitka innego zmiennika była skuteczna. Po uderzeniu Jakuba Jezierskiego 2:2 na stadionie Jagiellonii Białystok!
70
70. Jesús Imaz Ballesté - 2:1
70
Gola strzelił JESÚS IMAZ BALLESTÉ!
Wystarczyło odrobinę ponarzekać i od razu jest bramka na 2:1. Jagiellonia Białystok na prowadzeniu po raz pierwszy w meczu. Mistrz Polski odwrócił wynik. Jesus Imaz pokonał Rafała Leszczyńskiego z kilkunastu metrów. Akcja bramkowa została przeprowadzona na lewej stronie boiska przez Cezarego Polaka oraz Darko Czurlinowa.
39
39. Lamine DIABY-FADIGA - 1:1
39
Gola strzelił LAMINE DIABY-FADIGA!
Jagiellonia Białystok doprowadziła do remisu. Po pięciu minutach gaśnie euforia w obozie Śląska Wrocław. Lamine Diaby-Fadiga strzelił nieprzyjemnie i po ziemi po dograniu Joao Moutinho. 1:1.
34
34. Arnau ORTIZ - 0:1
34
Gola strzelił ARNAU ORTIZ!
Ładne rozegranie Śląska Wrocław i jeszcze piękniejsze uderzenie za kołnierz Sławomira Abramowicza. 1:0 dla przyjezdnych po efektownym uderzeniu Arnaua Ortiza, którego asystą obsłużył Piotr Samiec-Talar!