Niestety, Polki nie spisały się dobrze. Kolejny raz tej zimy okazało się, że Justynie brakuje wytrzymałości. Natomiast Kubińska zeszła z trasy już w pierwszej połowie dystansu.
"Królową nart" zostaje bezsprzecznie Therese Johaug. Norweżka zaatakowała już po 6 km i nie dała sobie odebrać zwycięstwa. Krótko mówiąc – rewelacyjna dyspozycja filigranowej Skandynawki. Bjoergen i Kalla również zasługują na pochwałę. Mimo iż przeżywały kryzys na trasie, potrafiły go pokonać i z bezpieczną przewagą dowieźć miejsca na podium.
1. Therese Johaug 1:24:47.0
2. Marit Bjoergen +52.3
3. Charlotte Kalla +1:31.6
4. Kerttu Niskanen +1:55.2
5. Sofia Bleckur +2:09.3
6. Stefanie Boehler +2:36.9
7. Aino-Kaisa Saarinen +2:45.2
8. Heidi Weng +2:45.7
9. Eva Vrabcova-Nyvltova +2:52.4
10. Ingvild Flugstad Oestberg +3:01.1
...
17. Justyna Kowalczyk +3:56.0
Kornelia Kubińska DNF
30km
30km
30km
30km
30km
30km
27.8km
27.8km
27.8km
26.2km
26.2km
26.2km